Opublikowany przez: Kasia P. 2018-10-14 18:22:36
Autor zdjęcia/źródło: para @ unsplash
Po to aby związek mógł dalej się rozwijać, po to by nie znudzić się sobą, po to by mieć czas dla siebie, rozumieć swoje potrzeby i akceptować siebie nawzajem z tymi wszystkimi zaletami i wadami. Nie zawsze jest lekko. Kiedy od początku nie stawiamy granic, tylko podążamy za buzującymi w naszym mózgu substancjami, zwykle bywamy zaskoczeni, że w momencie stawiania granic, pojawiania się oczekiwań i nawet wymagań, nasz partner się wycofuje. I tak się dzieje nie tylko w przypadku młodych par, ale niezależnie od wieku…
„Tak sobie Go wychowałaś, więc takiego Go masz” – słyszałaś kiedyś takie powiedzenie? A te? „Ludzie się nie zmieniają”. Zaryzykuje stwierdzeniem, że oba są błędne. Związek bowiem to nieustanny proces bycia ze sobą. Każdy związek ma swoje różne etapy. Zwykle stajemy się sobie coraz bliżsi, a im więcej nas łączy, tym więcej możemy nawzajem od siebie wymagać. Nie jest prawdą, że jeśli na początku nie sygnalizowałaś swoich granic i potrzeb, to nie masz się czemu dziwić, że partner ich nie rozumie. Ważne jest to, że możesz zacząć zgłaszać swoje potrzeby i granice w każdym momencie. Ludzie naturalnie dojrzewają, dorastają i starzeją się. Jeśli chcecie przejść przez życie razem będziecie się czasami spierać, docierać i nie rozumieć. Zacznij od tego, że nie każda kłótnia oznacza koniec świata. Zacznij od pokazywania swoich granic i nie bój się reakcji na mówienie o nich.
Kolejnym etapem jest wgląd w siebie. Zadaj sobie pytania: „Czy jestem szczęśliwa w takim związku jaki mamy?”, „Co chciałabym zmienić?”, „Jakich własnych granic potrzebuję?”. Jeśli na przykład dojdziesz do wniosku, że partner za mało pomaga Ci w domu, zastanów się najpierw co właściwie chciałabyś, żeby robił? Dokładnie wyobraź sobie czego od niego potrzebujesz, a gdy już będziesz umiała to zobrazować po prostu powiedz o tym partnerowi. W rozmowie staraj się nie oceniać, tylko komunikować potrzeby z własnej perspektywy. Nie mów „jesteś za leniwy, dlatego chcę żebyś wieczorami mył naczynia”, Tylko powiedz lepiej: „Kochanie jestem wyczerpana pracą po całym dniu. Bardzo potrzebuję, żebyś mnie wyręczał w wieczornym myciu naczyń, dobrze?”. Panowie potrzebują jasnych i konkretnych komunikatów, a kiedy będziesz mówić ze swojej perspektywy partner nie będzie czuł się atakowany.
„Źle się czuje, kiedy w towarzystwie wypijasz zbyt dużo alkoholu. Proszę Cię nie rób tego więcej, bo jak tak będziesz postępował przestaniemy wychodzić”. Tako się rzekło i co? Postawiłaś granicę. Poszliście na chrzciny i Twój partner znowu przedobrzył. Co teraz? Idealna sytuacja to taka, kiedy stawiasz mocno granicę i… jesteś konsekwentna. Pokaż że naprawdę na tym Ci zależy, więc nie ignorujesz swoich słów i granic. Jeśli partner Cię zawiódł, okaż mu swoje niezadowolenie. Nie puszczaj mu tego płazem, ponieważ wtedy nauczysz go regularnego łapania Twoich granic. To nie jest łatwe, ale nie rób wyjątków i nie baw się w wieczne usprawiedliwianie drugiej strony.
Czasami mówimy sobie: „Będę robić to i to, to On się zmieni”, „On bardzo chce się zmienić. Zawsze przeprasza. Kocham Go i wierzę w niego i pomogę mu się zmienić”. O losie! Ile razy już to słyszałam… Drogie Panie, my chyba uwielbiamy zmieniać świat, ale… Czasami to tylko nasze chęci niestety i złudzenia. Ile lat można poświęcić na oszukiwanie się? Poprawi się za rok? Może za dwa lata? A gdzie tutaj w ogóle mowa o własnych granicach? Stawiając granice pokazujesz partnerowi, że ma Ciebie szanować. Jednak gdy sama nie masz szacunku do siebie, trudno będzie o to, by oczekiwać go od innych. Dlatego nakłaniam by dbać i troszczyć się o siebie i to w pierwszej kolejności. Jestem przekonana, że każda dobra kobieta zasługuje na tak samo dobrego mężczyznę.
Kiedy partner zna Twoje granice (trochę jak dziecko) czuje się bezpieczniej i jest mu łatwiej. Krąży wśród mężczyzn bowiem mit, że kobieta jest tajemnicą. Mówiąc o swoich granicach, dajesz partnerowi taką małą instrukcje samej siebie. Jednak wszystko działa w dwie strony, dlatego też ważna jest akceptacja granic Twojego partnera. Tak pojawia się zaufanie, szczerość i wyrozumiałość.
Jak to jest z granicami w Twoim związku? Stawiacie granice? O czym jeszcze należy pamiętać? Zapraszam do komentarzy pod artykułem!
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.